– Z Nowego Orleanu? – Dziewczyna wyjrzała ciekawie zza jego pleców.

  • Samantra

– Z Nowego Orleanu? – Dziewczyna wyjrzała ciekawie zza jego pleców.

06 February 2023 by Samantra

Żebyś wiedziała, pomyślał Bentz i znużonym gestem sięgnął po komórkę, ciągle wpatrzony w wodę. Gdzie jesteś? Pokaż się, zaklinał w myślach kobietę, którą już raz pochował. – Tu nie ma zasięgu – poinformował chłopak. – Trzeba wejść wyżej. Bentz skinął głową, ale nie mógł oderwać oczu od morza, od spienionych fal i groźnych skał. Boże drogi. Nikogo nie widać. Jennifer znowu zniknęła, jak wtedy w Santa Monica. – Niech to szlag – wycedził przez zęby i spojrzał na parę dzieciaków. Usiłował się skupić. – Jak ci na imię? – zapytał. – Travis. – Dobra. Travis, weź telefon, wejdź na górę i wezwij policję. – Podał mu aparat. – Powiedz, co się stało, że kobieta skoczyła do Devil’s Caldron. Jeśli każą ci zostać na linii, zostań. Jeśli nie, wybierz dziewiątkę z menu szybkiego wybierania. Połączysz się z detektywem Jonasem Hayesem z LAPD. Powiedz mu, co tu się stało, i że nie dojadę do Point Fermin. I że potrzebna nam tu ekipa ratunkowa. Jasne? Travis skinął głową, zadowolony, że ma coś do roboty, cokolwiek, byle się przydać. – A pan dokąd? – zapytała Bentza dziewczyna. Wskazał głową spienione morze. Zdawał sobie sprawę, że to bez sensu, ale musiał spróbować ją odnaleźć. Nie mogła tak po prostu zniknąć. O nie! Pracowitość Montoi wreszcie przynosiła rezultaty. Tak długo siedział wpatrzony w monitor z danymi z Kalifornii, że rozbolały go plecy, ale było warto. Zerknął w okno – zapadł zmrok, większość kolegów z dziennej zmiany poszła już do domu. Ale się opłaciło ślęczeć godzinami, rozważał, masując obolały kark. Udało mu się znaleźć Yolandę Salazar. I to niejedną. Odrzucał je po kolei, aż skupił się na tej właściwej. Zgodnie z tym, co mówił Carlos, była żoną syna jego kuzynki, Sebastiana. Sprawdził ją wszędzie, gdzie tylko mógł – była czysta, studiowała zaocznie i pracowała jako fryzjerka. Ale uwagę Montoi przykuło coś innego. Jej nazwisko panieńskie. Przed ślubem nazywała się Yolanda Filipa Valdez. Valdez? Gdy skojarzył, serce stanęło mu w piersi, oparł się wygodnie w krześle i pstrykał długopisem, patrząc, jak na ekranie pojawia się skan jej prawa jazdy. Ładniutka. Trzydzieści dwa lata, jeśli wierzyć dokumentom. Wzorowa obywatelka. Żadnych powodów do podejrzeń. Nie licząc tego, że nie zarejestrowała samochodu, chociaż to drobiazg. Ale w tej sytuacji to kolejny intrygujący fragment układanki. Jak się okazało, Yolanda była starszą siostrą Maria Valdeza, chłopca, który zginął od strzału Bentza, gdy ten jeszcze pracował w policji Los Angeles. Montoya pstryknął długopisem, kolejny raz zadzwonił do Bentza i Hayesa, jedynego policjanta z Los Angeles, który, zdaniem Bentza, chciał mu pomóc. Montoya rozważał, czy samemu tam nie polecieć z pomocą, ale odrzucił ten pomysł. Bentz jest dorosły, umie o siebie zadbać, nawet jeśli ludzie wokół niego padają jak muchy. Poradzi sobie. Gdyby potrzebował pomocy, dałby znać, prawda? Wpatrywał się w zdjęcie Yolandy Va!dez Salazar. – O co ci chodzi? – zapytał ją. Czy jest na tyle podobna do pierwszej żony Bentza, że mogłaby ją udawać? Czy ma coś wspólnego ze śmiercią Shany Mcintyre? I Lorraine Newell? Pstrykał długopisem, nie odrywając wzroku od ekranu. A zamordowane bliźniaczki? Czy to ona kryje się za zabójstwem, które na pierwszy rzut oka jest identyczne ze zbrodnią sprzed dwunastu lat? Kiedy zginął Mario, miała mniej więcej dwadzieścia lat. Była młodsza od ofiar, pierwszej pary bliźniaczek. – Nie – powiedział na głos i rozparł się na krześle. – To się kupy nie trzyma. Kobieta na monitorze patrzyła na niego tępym wzorkiem. Morderczyni? Autorka planu

Posted in: Bez kategorii Tagged: wyprzedaże zara kiedy, znaki zodiaku dzieci, klub szalonych dziewic filmweb,

Najczęściej czytane:

– Tego jeszcze nikt nie wie, moja droga. Nikt nie wie.

12 Środa, 16 maja, 17.57 Jego ulubionym serwisem był AOL. Podobał mu się sposób, w jaki grupowano tam ... [Read more...]

- Ja też czytam wiele raportów - powiedział Quincy tonem nieprzyjmu¬

jącym krytyki. - Latasz samolotami. Rozmawiasz z ludźmi. Docierasz na miejsce, kiedy krew jeszcze nie zdąży zaschnąć. ... [Read more...]

- Postanowiłem zmienić swoje życie. Kimberly wróciła na uczelnię.

Twierdzi, że czuje się świetnie, więc z pewnością będzie potrzebowała pomocy. Nawet jeśli jest zbyt uparta, żeby pozwolić mi potrzymać się za rękę, sądzę, że byłaby podbudowana, gdyby wiedziała, że zawsze może na mnie ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 www.loftapart.wroclaw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste